Przepraszam Was, że tak długo nie dodaję nowego rozdziału, ale chwilowo cierpię na brak weny, co bardzo utrudnia mi skończenie owego rozdziału. Może mi pomożecie? Wypowiedzcie się w swoich komentarzach co powinno się dziać dalej? Jak potoczą się losy bohaterów? Może któryś w Waszych pomysłów zdejmie tą blokadę twórczą :) Macie tu kawałek który zawsze mnie nastraja do pisania ;)